Chińszczyzny już trochę jest na Puszce. Mimo to dodaję mój przepis :-) Danie wzorowane jest na chińszczyźnie, jaką jadłam w Niemczech, w restauracji typu "fast food".
Genialna alternatywa dla tradycyjnego pesto bazyliowego z parmezanem. Dla tych, którzy lubią rukolę - szał...
Jeśli kupiliście kiedyś tę sałatę i po paru dniach już nie nadawała się do zjedzenia, to ten sos do makaronu jest po prostu genialny!
Domowe batoniki musli są świetną, sycącą, a przede wszystkim super zdrową przekąską. Sprawdzają się zwłaszcza wtedy, gdy nie mamy czasu lub możliwości zjeść gotowanej owsianki/płatków z mlekiem.
Bułeczki mojej mamy. Przepis odziedziczony po babci z czasów, kiedy trudno było zdobyć jajka ;) Bułeczki są dobre ciepłe, ale są też smaczne za parę dni (są wtedy twardsze). Przygotowane z mąki kamut są delikatniejsze i bardziej miękkie (podobne do pszennych). My zazwyczaj pieczemy orkiszowe - na życzenie dzieci.
Jak czytałem "Grę o tron" Martina, to tam często rzepę albo rzodkiew jedli. No to chciałem wyprodukować coś w klimacie...
Nie wszyscy lubią zapach takiej rzodkwi - napełnia mieszkanie dość wyrazistym aromatem. Mnie ta potrawa sama w sobie smakuje, ale może bardziej jest dodatkiem do jakiegoś innego pomysłu kulinarnego.
Wróciłem niedawno z podróży po Ameryce Środkowej, gdzie w Nikaragui na śniadanie serwowali Gallopinto. Pod tak ciekawą nazwą krył się ryż z czarną fasolą. W Kostaryce dodawano jeszcze ser. To bardzo smaczne danie, polecam.
Oglądałam program kulinarny w telewizji i właśnie tam wypatrzyłam to danie. Jest proste w wykonaniu i bardzo smaczne. Podaje się je w prawie każdej restauracji śródziemnomorskiej. Jest to bardzo popularna potrawa.
Tak jak http://puszka.pl/przepis/8950-tofu_z_bialej_fasoli.html nie jest to ściśle rzecz biorąc tofu, ale można je stosować w podobny sposób. To mój pomysł na uproszczenie procesu domowej produkcji birmańskiego tofu, które robi się z mąki z ciecierzycy. Pysznie smakuje na kanapkach pokrojone w plastry, albo usmażone w formie obtoczonych w otrębach kotlecików.