Grzyby oczyścić, najlepiej suchym pędzelkiem lub szmatką, nie moczyć w wodzie (!), jeśli istnieje taka potrzeba, to opłukać pod bieżącą wodą. Można pokroić lub zmielić (jeśli planujemy przeznaczyć je na farsz). Przesmażyć/poddusić na niewielkiej ilości tłuszczu lub zblanszować (wrzucić do osolonego wrzątku i krótko obgotować) i odcedzić. Podzielić na porcje, wsadzić do pojemników lub woreczków foliowych, wystudzić i wstawić do zamrażarki.

Po rozmrożeniu wystarczy pociachać i do pierogów, krokietów, barszczu... Grzyby, które zostały zamrożone w kawałkach, najlepiej wrzucić bezpośrednio na patelnię lub do zupy, takie prosto z zamrażarki.

Kurki i rydze trzeba poddusić lub obgotować - inaczej będą gorzkie (patrz też: Kurki - mrożenie). Pozostałe grzyby można też zamrażać surowe. Jednak surowe po rozmrożeniu najlepiej nadają się do ... obgotowania :). Krócej nadają się też do spożycia.

O mrożeniu grzybów przeczytasz też tutaj: http://www.grzyby.pl/przetwory-z-grzybow.htm#MROZENIE.

[*] Mateusz: "Trąby to małe czarnawe grzybki mające bardzo charakterystyczny kształt trąbki fanfarowej (takiej jak w filmach o cesarstwie rzymskim). Rośnie toto w skupiskach na ziemiach głównie lessowych (grzyby zbieram na Zamojszczyznie). Nie wiem jak się naprawdę nazywają."
- Mateuszowi najprawdopodobniej chodziło o lejkowce (opis gatunku na www.nagrzyby.pl).