Syczuański makaron czyli "some like it hot" ;-)
W kuchni syczuańskiej zakochałam sie z miejsca, gdy tylko w Pekinie podano mi jedną z tych ich piekielnie ostrych potraw. Kuchnia syczuańska ma taką "świętą trójcę" przypraw - świeży imbir, chili i czosnek - całość tworzy infernalną kompozycję, za którą oddałabym pół królestwa ;-) Zbieram więc teraz przepisy po całym świecie i o dziwo okazało się, że Chińczycy nie tylko jedzą wszystko, ale czasem także komponują potrawy wegetariańskie. Przepis podaję dzięki uprzejmości mojego znajomego bbbilly1326z artystycznej społeczności zgromadzonej na vortalu http://www.wetcanvas.com
Makron ten jest na tyle wyrafinowany, że zaryzykowałabym podanie go na przyjęciu; stanowi też znakomitą przekąskę do zabrania do pracy, bo nie trzeba go podgrzewać.
Rodzaj diety: wegańska
Składniki:
Składniki:
dla 2 osób
3-5 zmiażdżonych ząbkow czosnku
3-5 łyżek ostrego chińskiego oleju (może być olej z orzeszków ziemnych zdrowo zaprawiony chili, w ostateczności włoska oliwa z oliwek z chili)
1/4 szklanki sosu sojowego ciemnego
3-5 łyżek oleju sezamowego
1/4 szklanki ciemnej pasty sezamowej (specjalność chińska, ale można zastąpić tahini)
1/4 szklanki mocnego naparu z herbaty (najlepiej z jednego z poniższych gatunków: oolong, lapsang souchong lub Earl Grey )
2 łyżeczki octu ryżowego (lub łagodnego winnego)
25 dag suchego spaghetti
drobno posiekany świeży imbir
kiełki fasoli
młoda marchewka, ogórek i cebulka julienne (tzn. posiekana w drobną zapałkę)
3-5 łyżek ostrego chińskiego oleju (może być olej z orzeszków ziemnych zdrowo zaprawiony chili, w ostateczności włoska oliwa z oliwek z chili)
1/4 szklanki sosu sojowego ciemnego
3-5 łyżek oleju sezamowego
1/4 szklanki ciemnej pasty sezamowej (specjalność chińska, ale można zastąpić tahini)
1/4 szklanki mocnego naparu z herbaty (najlepiej z jednego z poniższych gatunków: oolong, lapsang souchong lub Earl Grey )
2 łyżeczki octu ryżowego (lub łagodnego winnego)
25 dag suchego spaghetti
drobno posiekany świeży imbir
kiełki fasoli
młoda marchewka, ogórek i cebulka julienne (tzn. posiekana w drobną zapałkę)
Przygotowanie:
Makaron gotujemy. Czosnek leciutko podsmażamy na oleju z chili, zestawiamy z ognia i dodajemy sos sojowy, olej sezamowy i napar z herbaty aby schłodzić potrawę. Cały czas mieszając dodajemy pastę sezamową. Dodajemy jeszcze trochę sosu sojowego (przyjaciel, jako dusza artystyczna orzekł, że powinno nabrać koloru sienny palonej)i ocet. Makaron osączamy i schładzamy przelewając lekko olejem sezamowym, żeby się nie skleił. Chłodny makaron polewamy przygotowanym sosem i wstawiamy do lodówki na 3 godziny, a najlepiej na noc. Makaron podajemy posypany odrobiną imbiru, kiełkami i warzywami. Jest pyszny gdy lekko schłodzony oraz gdy osiągnie temperaturę pokojową - dobry na upały.
Nadesłał(a) Herbatka,
dnia: 2002-07-17 00:00:00.0
Źródło/autor przepisu: bbbilly1326 z http://www.wetcanvas.com
Źródło/autor przepisu: bbbilly1326 z http://www.wetcanvas.com
Twoje zapiski: