Ziołowa "herbatka" rozgrzewająca z imbirem lub kardamonem
Super napój na zmarznięte popołudnia i wieczory. Ziółka grzeją, osuszają, więc są dobre przy katarze i kaszlu.
Przy przeziębieniu można zwiększyć ilość imbiru, przy kaszlu - lukrecji, a jak wyjątkowo zimno, to dodać pieprz cayenne.
rozmaryn (lub majeranek, tymianek)
szczypta lukrecji
imbir (lepiej chyba świeży) lub kardamon
ew. pieprz cayenne
Przygotowanie:
Zagotować wodę, dodać rozmaryn, następnie szczyptę lukrecji, na koniec imbir lub kardamon.
Proporcje wg uznania. Ja lubię z lekkim kolorkiem - robię mocniejszy wywar i później tylko uzupełniam gorącą wodą.
Wskazówki i uwagi:
Podałam składniki ,których zwykle używam zamiennie,nie wszystkie naraz. Zwykle jest to rozmaryn, lukrecja i kardamon. Taki zestaw najbardziej mi podchodzi. Lubię też tymianek.
Nadesłał(a) monika77,
dnia: 2010-11-30 22:54:11.805
Przepis nie został skopiowany z żadnej publikacji, papierowej ani elektronicznej.