na ciasto: 125 g mąki jasnej pszennej
125 g mąki pszennej razowej
125 g masła, zmiękczonego
50 ml zimnej wody
szczypta soli
nadzienie: 1/2 szklanki średniej kaszy orkiszowej
kostka dobrej jakości bulionu warzywnego
200 g mrożonych liści szpinaku
100 ml śmietany 18%
2 jajka z chowu wolnowybiegowego
2 ząbki czosnku
sól
pieprz
gałka muszkatołowa
kumin
ostra papryka
2 spore garście ulubionych orzechów (u mnie nerkowce)
Przygotowanie:
Z podanych na ciasto składników wyrabiamy dość gładkie ciasto, które rozwałkowujemy na grubość ok. 3 mm i wykładamy nim formę. Chłodzimy w lodówce co najmniej 30 minut, można je także zamrozić na później. Ciasto podpiekamy w 190 st. C przez ok. 10 minut, obciążona fasolą, żeby się nie wygięło.
Kaszę płuczemy, zalewamy świeżą wodą i gotujemy z bulionem do całkowitej miękkości. Szpinak rozmrażamy i dobrze odparowujemy na patelni, a gdy ostygnie odciskamy z pozostałej ewentualnie wody.
Nagrzewamy piekarnik do 190 st. C.
Kaszę i szpinak razem z czosnkiem mielimy w blenderze na jednolitą masę.
Jajka ubijamy ze śmietaną na gładki sos, dodajemy przyprawy, dokładnie mieszamy. Przypraw musi być sporo, aby całość nie była mdła. Sos mieszamy z nadzieniem, całość wykładamy na ciasto, posypujemy posiekanymi grubo orzechami.
Zapiekamy ok. 20-25 minut aż nadzienie się zetnie. Można podawać także na zimno, kroi się świetnie niezależnie od temperatury :) Polecam!