Po tofucznicy z pomidorami oraz wersji z pieczarkami lub boczniakami przyszła kolej na pomarańczowe eksperymenty: tofucznica z dynią wyszła taka średnia (konsystencja niezbyt mi odpowiadała), ale z marchewką - świetna!
100 g tofu naturalnego
spora marchewka lub 2 małe
1/2 niedużej cebuli
olej do smażenia
1 łyżeczka kurkumy i ew. trochę curry
sól - ok. 1/2 płaskiej łyżeczki
ew. 1-2 łyżeczki płatków drożdżowych (bardzo polecam!)
ew. troszkę świeżo utartego imbiru lub czosnku
Przygotowanie:
Marchewkę pokroić na dość cienkie plasterki, cebulę posiekać. Razem podsmażyć na oleju przez 3-5 min.
W tym czasie wyjmujemy tofu i trzymamy w pogotowiu. Dodajemy je rozkruszając w palcach jak tylko marchewka jest gotowa (wystarczająco miękka, ale chrupiąca), do tego przyprawy, 1-2 łyżki wody, mieszamy i gotowe. Smacznego!
Wskazówki i uwagi:
Dodatek odrobiny imbiru - dla aromatu, a nie ostrości - jest świetny! :)
Nadesłał(a) patrycccja,
dnia: 2012-08-26 07:28:06.537
Przepis nie został skopiowany z żadnej publikacji, papierowej ani elektronicznej.