Ryż gotujemy w osolonej wodzie. Do drugiego garnka wlewamy wywar warzywny i dodajemy kilka kropli sosu sojowego, pieprz cayenne i sól (do smaku). Powinno to zakrywać dno naczynia na ok. 2 cm. Podgrzewamy aż zawrze i wyłączamy gaz.
Brokuła dzielimy na cząstki, paprykę po usunięciu gniazd i nasion kroimy w kostkę, marchewkę obieramy i kroimy w plasterki.
Na woka wlewamy olej i rozgrzewamy, smażymy marchewkę (ja lubię jak jest prawie przypalona aż, ale to jak kto woli;) i wrzucamy do garnka. Podgrzewamy zawartość, ale nie pozwalamy, aby zawrzało. Potem smażymy paprykę i na końcu brokuła, wszystko wrzucamy do garnka. Dajemy temu chwilkę, żeby się "przeżarło".
Kładziemy na talerz ryż, a na to nasze warzywa i pałaszujemy:)
Wskazówki i uwagi:
Jeśli zbyt długo będziemy dusić i za krótko smażyć zrobi nam się breja.
Mi najbardziej smakuje drugiego dnia, jak wszystko się ze sobą wymiesza smakami.
Nadesłał(a) Izura,
dnia: 2013-07-30 20:27:34.283
Przepis nie został skopiowany z żadnej publikacji, papierowej ani elektronicznej.