Składniki:
9 słoiczków po 200 ml + 10ty trochę niepełny
2,5 kg wiśni, najlepiej mniej soczystych (w łubiance mieszczą się 3 kg)
max. 10% czyli 250 g cukru
Przygotowanie:
Sok z wydrylowanych wiśni odlać na głęboką patelnię lub do szerokiego rondla, dodać cukier i odparować aż się nieco zagęści... lub póki starczy nam cierpliwości :)
Dodać wiśnie i gotować, nadal bez przykrycia, żeby lekko bulgotało... Owoce trochę się rozgotują, ale pozostaną wyraźne cząstki. Im dłużej będziemy gotować, tym gęściejszy dżem otrzymamy. Najlepiej zrobić test zimnego talerzyka - nalać trochę dżemu na schłodzony w zamrażarce talerzyk, jeśli nie spływa, to jest w sam raz.
Kiedy dżem się jeszcze robi, wyparzamy słoiki (najwygodniej w piekarniku, 10 min. od momentu kiedy nagrzeje się do 120 st.) i nakrętki (wrzątkiem; nie można w piekarniku, bo guma sparcieje).
Dżem przekładamy do słoików i stawiamy do góry dnem aż wystygnie. Nie trzeba pasteryzować.
Wskazówki i uwagi:
Można trochę oszukiwać i sok powstały podczas drylowania przeznaczyć w większości do wiśni w soku własnym. Dzięki temu dżem szybciej osiągnie odpowiednią konsystencję :)
Nadesłał(a) patrycccja,
dnia: 2013-08-15 07:46:48.783
Źródło/autor przepisu: na bazie "Kompoty, marynaty, dżemy", dżem wiśniowy niskosłodzony