Ten przepis powstał w 2007 roku, gdy przeszłam na wegetarianizm i mama kupiła mi na targu przeróżne pestki, nasiona i strączkowe. Większość z nich pierwszy raz widziałam na oczy, Puszki jeszcze nie znałam, więc nie wiedziałam w ogóle co i jak ;). Uprażyłam pestki, ugotowałam ciecierzycę i totalnie się w niej zakochałam :). Polecam, bo to połączenie jest naprawdę pyszne!
ugotowana ciecierzyca
olej* lub łyżeczka masła (w wersji niewegańskiej)
pestki dyni
słonecznik łuskany
płatki migdałowe
sól
Przygotowanie:
Ciecierzycę (najlepiej ciepłą) wymieszać w miseczce z masłem bądź olejem. Pestki podprażyć na suchej patelni, dodać do ciecierzycy, posolić i wymieszać.
Wskazówki i uwagi:
*polecam dodatek jakiegoś dobrego oleju np. sezamowego czy z pestek dyni, są bardzo aromatyczne
Oprócz zaproponowanych pestek można dodać inne, które lubimy, np. sezam, siemię lniane, mak, nawet orzeszki... wszystko co chrupie :)
Taką ciecierzycę jemy samą jako przekąskę (albo na kolację) lub dodatek do obiadu np. ryżu.
Nadesłał(a) majczi,
dnia: 2013-08-30 19:55:14.59
Przepis nie został skopiowany z żadnej publikacji, papierowej ani elektronicznej.