Fasolkę i bób sparowałam w parowarze.
Cebulkę i czosnek udusiłam na patelni.
Dodałam opakowanie szpinaku. Nie dolewałam wody bo zdążył mi się rozmrozić.
Dodałam tofu pokrojone w małą kosteczkę. Wizualnie preferuję taką formę niż rozdrobnione czy ugniecione widelcem.
Smażyłam przez chwilę razem.
Dodałam pokrojoną w kawałeczki fasolkę, bób i przyprawy.
Smażyłam razem ok 5 minut.
Wskazówki i uwagi:
Dodałam żółtą fasolkę ale myślę, że zielona będzie się lepiej komponować kolorystycznie.
Podałam z kiszonym ogórkiem.
Nadesłał(a) biegamznozem,
dnia: 2013-11-11 20:59:58.37
Przepis nie został skopiowany z żadnej publikacji, papierowej ani elektronicznej.