puszka.pl - pysznie!

Sos z prażonego słonecznika

Przepis dostałam mailem od autorki bloga Sojaturobię w 2012 roku (wtedy jeszcze blog wegetarianka.blox.pl). Sos jest pyszny i niesamowicie aromatyczny, zawsze podaję go z kaszą, a z uwagi na niskie walory estetyczne sosu - obowiązkowo w towarzystwie ładnej surówki i kotlecików ;).


Rodzaj diety: wegańska

Składniki: 2-3 porcje

3/4 szklanki łuskanego słonecznika
duża cebula
1,5 szklanki gorącej wody

łyżeczka majeranku
1/2 łyżeczki cząbru (niekoniecznie, ale dobrze dodać)
2 listki laurowe
2-3 kulki ziela angielskiego
2 ząbki czosnku
sól
pieprz ziołowy
olej do smażenia
ew. sok z cytryny

Przygotowanie:

Słonecznik uprażyć na złoty kolor, odsypać kilka łyżek do posypania, resztę zmiksować blenderem ze szklanką gorącej wody (wlewać stopniowo, łatwiej się zblenduje).

Cebulę pokroić w kostkę i usmażyć na oleju razem z listkami laurowymi i zielem angielskim. Dodać zmiksowany słonecznik, pół szklanki wody, pół łyżeczki soli i gotować na wolnym ogniu przez ok. 10 minut, mieszając od czasu do czasu. Pod koniec gotowania dodać roztarty w palcach majeranek i cząber.

Wyłowić listki i ziele angielskie, zmiksować sos, dolewając wody w razie potrzeby. Dodać przeciśnięty przez praskę czosnek, przyprawić pieprzem ziołowym, ewentualnie jeszcze solą, wymieszać; można dodać trochę soku z cytryny. Gorącym sosem polewać kaszę, posypać pozostałym słonecznikiem.

Wskazówki i uwagi:

Sok z cytryny neutralizuje wyraźny smak sosu, można nie dodawać.

Przechowywać do 3 dni w lodówce.
Nadesłał(a) majczi, dnia: 2014-04-27 10:08:07.945
Źródło/autor przepisu: Asia, autorka bloga http://sojaturobie.blogspot.com/

Twoje zapiski: