Surówkę można oczywiście doprawić cukrem, ale ta surówka swój aromat i słodką nutę powinna zawdzięczać jabłkom i marchewce. A dla zrównoważenia smaku dodajemy cebulę i pieprz. To dopiero pycha!
Naprawdę prosta. Jadłam taką surówkę jako małe dziecko, choć wtedy zazw. była dla mnie za słona - dlatego robiąc teraz bardzo uważałam, żeby nie przesadzić z solą, i dlatego podaję, ile sumarycznie ma jej być. Taką lub podobną surówkę można kupić w warzywniakach na początku kapuścianego sezonu - bo młoda kapusta jest najdelikatniejsza i najlepsza do tego celu :)
Klasyka. Kiedy byłam mała, moja mama zawsze mi wmawiała, że bardzo tą surówkę lubię i z jakiegoś powodu sama w to wierzyła ;) Teraz lubię ją naprawdę :)
Generalnie uwielbiam tego typu sałatki z ziemniakami. Składniki idealnie współgrają, musztarda i ocet winny sprawiają, że "kartofel" wychodzi niesamowicie pyszny! :) Dodatkowo, dzięki dodaniu ogórka i sałaty lodowej, całość bardzo przyjemnie chrupie :)
Uwielbiam tego typu sałatki :) Słodycz papryki przełamuje smak całości. Cebula również doskonale tu pasuje. Jeśli za nią nie przepadacie, spróbujcie z cebulą cukrową - jest o wiele łagodniejsza.
Mało ludzi wie, że liście rzodkiewki można jeść. Warto jednak przemóc zdziwienie i wypróbować ten pomysł :) Jeśli jednak nie chcemy jeść liści lub są stare/zwiędnięte/... możemy użyć sałatę. Surówka jest kolorowa, soczysta i chrupiąca - pyszna.