Lepienie pierogów z podanego w przepisie ciasta to czysta przyjemność :). Ciasta nie trzeba podsypywać mąką, nie klei się do rąk i stolnicy, nie rozciąga się i nie kurczy, jest plastyczne "jak plastelina". Można wałkować z niego cieniutkie placki, a pierogi nie rozpadną się podczas gotowania i są mięciutkie!
Bunia: "Przepis na coś, co bardzo lubię zabierać do pracy zamiast kanapek. [..] Przepis mój własny - mix farszu od pierogów z kapustą i z grzybami z ciastem pizzowym."
Magia ruskich pierogów polega na dwóch rzeczach: proporcji ziemniaków i twarogu oraz ich odpowiedniej jedwabistości. Moim zdaniem stosunek ziemniaków do twarogu powinien być jak 2 do 1.
Ciekawa alternatywa pizzy. Tyle, że szybsza i jak dla mnie o wiele smaczniejsza:) Co więcej sam farsz można całkowicie modyfikować, co pozwala wspaniale wyczyścić lodówkę z resztek, np. wczorajszego obiadu. Jak dla mnie - rewelacja.