Wiele dobrego słyszałam już o farinacie. Po za tym, że jest zdrowa to jest jeszcze pyszna, szybka w zrobieniu (nie licząc tych 4 godzin :P) i potrzeba tylko kilka prostych składników.
Mój chłopak często jadał serniczki z patelni u swojej babci w Rosji, więc chciałam mu przypomnieć smaki dzieciństwa. Stwierdził, że wersja wegańska jest o wiele smaczniejsza. Zniknęły tak szybko, że nie zdążyłam zrobić zdjęć :)
Nie przepadam za owocami oraz słodyczami i typowe racuchy są dla mnie zbyt słodkie. A ponieważ uwielbiam marchew [od lat modyfikuję i poprawiam moje ciasto marchewkowe :)], w końcu narodził się pomysł na te właśnie placki :)