Czyli jak wymyśliłam, żeby barszcz ukraiński przyrządzić z węgierskim pazurem. Nazwę wzięłam od Rusi Zakarpackiej - obecnie części Ukrainy (Obwód Zakarpacki), która przez 1000 lat była częścią Węgier.
Gęsty, na wywarze z botwinki. W większości przepisów na chłodniki zalecane jest pozbywanie się liści z wywaru, czego ja sobie nie wyobrażam osobiście. Więc w tej wersji liści się nie pozbywamy. Przez to chłodnik jest bardziej konkretny i pożywny.
Skład i smak chłodnika jest uzależniony od zawartości lodówki i szafek kuchennych. Doskonały na obiad z młodymi ziemniaczkami, ewentualnie z jajkiem sadzonym lub jako samodzielne danie w plenerze.