Podpatrzona u znajomej, ale jej obecna wersja, a zwłaszcza wariant z kapustą + dodatek glona - wymyślony przez mnie.
Gdy damy więcej czosnku będzie ostrzejsza i bardziej wytrawna. Można podawać z razowym makaronem lub chlebem.
Euridice: "Zupkę (w sumie powinnam napisać: papkę) charakteryzuje wysoka zawartość żelaza. :) Powinniśmy otrzymać smakowite danie, z wyraźną nutą morską (glony ;) ). Melanż smaków: szczypiorkowego, natki i bazylii uważam za bardzo udany, Lusia też, bo zjadła wszystko w mgnieniu oka. Drobna surowa marchewka to element pro-witariański ;)"
Jest to przepis skomponowany przez moją siostrę. Wygarnęła z lodówki i szafek co uznała za stosowne i wyszło przepyszne! W początkowych zamierzeniach to wcale nie miała być zupa ;)