Adiola: "Pyszny jak nie wiem co. [..] Kiedyś w przypływie desperacji (brak świeżego chleba w sklepie) upiekłam ten chleb ze zwykłej pszennej mąki, bez rodzynek i kolendry i wyszedł elegancko :-))))"
Chrupiące z wierzchu, miękkie w środku. Pachnące suszonymi pomidorami, bazylią i oliwkami. Polane jogurtowym sosem z lekką nutą chilli. Idealne na niesłodkie śniadania lub jako przystawka.