Ewa: "Sałatka podana była na zimno (z lodówki), ale wydaje mi się, że taka od razu przygotowana, jeszcze ciepła, też będzie pyszna. Gorąco polecam, wychodzi rewelacja!"
Sałatka pochodząca z kuchni libańskiej. Oryginalnie robiona z kaszy bulgur, ale ja pokochałam jej podróbę kupowaną w supermarketach we Francji i ten przepis jest najbardziej zbliżony do tego ideału;) Idealna do zabrania na lunch do pracy - sycąca i... raczej bezwonna:)
Przepyszny sposób na "oswojenie" kaszy jaglanej - jeśli nie jedliście jej do tej pory, to polecam wypróbować ten przepis, bo jaglanka bajecznie komponuje się z suszonymi pomidorami :). Przy tym danie jest proste i szybkie w przygotowaniu, a i nadaje się do zapakowania i zabrania ze sobą do pracy. Smakuje na ciepło jako obiad i na zimno - jako sałatka.