Popularny w krajach arabskich. Ja wzbogaciłam go groszkiem. Smakuje naprawdę wszystkim, w wersji solo, jak i z sałatką np. grecką, surówką z kapusty lub samym jogurtem. Możliwości jest wiele.
Jest to mój własny przepis zainspirowany pragnieniem wyrwania się z kuchni tradycyjnej i mimo to opierający się na także niespisanych doświadczeniach ludzi, którzy kiedykolwiek i gdziekolwiek przygotowywali potrawę wolną od przymusu zabijania zwierząt.
Przepis ten zaadaptowałam z książki "Kuchnia Kriszny". Kilkanaście lat temu książka ta była dla mnie jedynym źródłem przepisów wegetariańskich. W kuchni indyjskiej znamiennym jest to, ze przyprawy są podprażane na patelni na samym początku gotowania, później dodaje się pozostałe składniki.