Chciałam oswoić trochę to niewdzięczne warzywo, niegdyś pałaszowane w dzieciństwie na surowo. Na modlę wschodnią z akcentem włoskim. Proste, ale naprawdę dobre. Zwłaszcza w towarzystwie ryżu bądź szparagów.
Pyszne razowe, cieniutkie pierogi z sycącym nadzieniem z zielonej soczewicy z dodatkiem sporej ilości rozmarynu i estragonu. Do tego cebulka i masło czosnkowo-pietruszkowe, więcej reklamy chyba nie trzeba? ;-)