Deser nad desery. Słodkie jak jasny gwint. Nie potrzeba żadnych dopaleń typu miód/słód. UWAGA! Hardcore! Tylko dla łasuchów. Mniej odporni na słodycz odpadają w przedbiegach.
Nadaje się zarówno do deserów jak i zup oraz potraw na ostro :) Przyda się do niejednej potrawy. Jest bardzo zdrowa, smaczna i aromatyczna. Jak mój syn nie ma chęci czegoś jeść, to wystarczy, że pomaczam to w przyprawie i wszystko lepiej mu smakuje ;)
Euridice: "Zupkę (w sumie powinnam napisać: papkę) charakteryzuje wysoka zawartość żelaza. :) Powinniśmy otrzymać smakowite danie, z wyraźną nutą morską (glony ;) ). Melanż smaków: szczypiorkowego, natki i bazylii uważam za bardzo udany, Lusia też, bo zjadła wszystko w mgnieniu oka. Drobna surowa marchewka to element pro-witariański ;)"