Danie to powstało w duchu: potrzeba (czytaj - ochota) matką wynalazków. "Chodził" za mną seler sałatkowy w zalewie, a że wszystkie przepisy są na słodko, postawiłam na coś zupełnie innego. Okazało się, że z sukcesem dla moich kubków smakowych. Polecam! Dla mnie cymes!