Marta: "To moja własna wariacja na temat faszerowanych greckich liści winogron. [...] Aromat i smak jest naprawdę doskonały. Polecam. Bardzo pachnie Grecją, chociaż to polska kapusta.
Potrawę nazwałam zapiekanka 'gołąbek', ponieważ 'faszerowane liście winogron' to gołąbki właśnie - tyle że w Polsce używa się do tego liści kapusty, a w innych krajach (np.Grecja, Rumunia) liści winogron."
Uwielbiam zapiekanki, a to jest jedna z moich ulubionych. Robię ją już od paru lat. Pierwsza robiła ją moja mama i przez ten czas przeszła już parę modyfikacji.
Zimą można użyć owoców mrożonych, z puszki (ananas, brzoskwinie), sezonowych (jabłka, banany, mandarynki) lub podawać zapiekankę z powidłami śliwkowymi, które dodatkowo można zmiksować ze śmietaną, kefirem lub jogurtem waniliowym. Można użyć konfitur czy owoców z kompotu lub po prostu dżemu owocowego.
Przepis na tą potrawę znalazłam kiedyś w jednej z babskich gazet ;) Składniki nie są drogie, a zapiekanka jest pożywna i nadaje się także na przekąskę.