T.A.P: "Polecam zupę, którą robi się w sezonie owocowym, ale można i poza. Zupa powinna mieć konsystencję lekko kisielową, można ją podawać gorącą, letnią lub całkiem zimną. Na taki obiad, na drugie danie, zwykle serwuję naleśniki z serem lub/i dżemem, pierogi z serem na słodko."
Kolejna ekspresowa i trochę niezwykła zupa. Ma tylko trzy składniki, ale za to niesamowity smak. Polecam ją nawet tym, którzy nie przepadają za serem pleśniowym (ja jem ser pleśniowy tylko w takiej postaci, w każdej innej jest dla mnie nie do przełknięcia).