Surowy mus z żurawiny z Lubelszczyzny
Przepis dostałam od znajomych, którzy przywieźli go z Lubelszczyzny. Żurawina jest kwaśna i cierpka - cukier to równoważy. Całość jest pyszna. A kolor? Cudo! Można zajadać samo, do deserów (tu lepszy jest mus z mniejszą ilością cukru, kwaśniejszy i bardziej wyrazisty), śniadaniowych kaszek, herbaty (zamiast cytryny) albo wymieszać z wodą i zrobić "kompot". Żurawina jest bardzo zdrowa, ale nie będę wam o tym truła, bo pełno jest informacji na ten temat :)