Dzięki większej ilości drożdży ciasto jest mięciutkie i rośnie szybko, nie trzeba odstawiać do wyrośnięcia. Kiedyś robiłam inne ciasto na pizzę, takie z jajkiem, podobne do pizzy viA kOzA, ale ostatnio robimy to, bo jest szybciej :)
Cała rodzinka zachwycała się moim sosem. Po takim obiedzie możemy się wybrać na jakiś zacny koncert, by pobujać się lub pomoszować :D Uwaga, ostre danie.
Proporcje należy ustalić samemu, aczkolwiek ziemniaków powinno być trochę więcej niż pomidorów. Przepis przydatny wtedy, gdy mamy niewykorzystane ziemniaki z obiadu :)