Dzieciaki z przyjemnością będą pomagały przy przygotowaniach i lepieniu. Nie mówiąc o zajadaniu :D Zależy od wielości rączek i tego, co się komu ulepi - wyjdą szyszki albo jeżyki ;) Całkiem zdrowe, jak na słodycze. Na pewno duuuużo zdrowsze niż tradycyjne - z cukierkami i masłem lub margaryną...
Tradycyjny spód do tarty jest dość ciężki i kaloryczny, nawet w przepisach wegańskich. Postanowiłam więc wyruszyć na poszukiwanie nowej wersji. Pomysł padł na kaszę. Tylko jaką? Przeczesując internet trafiłam na wpis Kulinarnych Ekscesów o jaglanym spodzie. Od razu wiedziałam, że jest to strzał w dziesiątkę!
Miałam ochotę na ciecierzycę inną niż zawsze - bez czosnku, bez sosu pomidorowego. Nie zmiksowaną, nie przerobioną na kotlet. Na szybko i smacznie. Nie spodziewałam się, że będzie taka pyszna.
Migdały zagęszczają potrawę - dla tych, którzy są przyzwyczajeni do dodawania do szpinaku serów i jajek jest to świetny zamiennik. Kupuję od razu zmielone, jako mączkę migdałową. Szpinak można użyć do makaronów, kasz, ryżów, naleśników, cannelloni, lasagne, pierogów, tart itp. Ma gęstą konsystencję.
Dzisiaj w robocie była niezła harówa, przyszłam do domu i miałam zgon. Nie chciało mi się gotować, a w lodówce miałam mało składników. Postanowiłam, że zrobię małą wariację zupy, którą nauczyła mnie robić moja ciocia kiedy miałam 8 lat.