Ciasto nie jest mocno słodkie. W razie potrzeby można dać więcej cukru, ale myślę, że takie jak w przepisie zupełnie wystarczy. Ciasto najlepiej smakuje następnego dnia.
Bardzo proste i błyskawiczne (jeśli mamy gotowe ciasto francuskie ;)) danie. Pasuje zarówno jako przystawka oraz główny posiłek. Ciekawe połączenie słodkawego smaku ciasta z wyrazistym posmakiem parówek. Sycące i pyszne!
Pyszne z herbatą malinową. Można podawać w zestawie z frytkami i jakąś surówką - może wtedy robić za danie główne albo obfitą kolację :-) Dobrze pasuje też na niezbyt formalne spotkania, gdzie nie będzie zbytnią gafą, kiedy awokado ucieknie nam z kanapki - a to też jest możliwe :-)
Moja wersja musaki jest wymyślona specjalnie dla moich gości wege, podczas gdy reszta zjada mięsną wersję tego dania. Przy małym nakładzie pracy można zadowolić wszystkich...
Nadaje się do przygotowania ciast, naleśników, placków, owsianki, manny, niektórych koktajli. Do picia i musli mniej - choć to kwestia przyzwyczajenia i preferencji smakowych. Ma neutralny, lekko owsiany posmak i naturalną konsystencję (ważne, żeby nie zalewać płatków zbyt ciepłą wodą!). Przede wszystkim jest jednak błyskawiczne w przygotowaniu i obłędnie tanie - koszt ok. 0,30 zł za litr! :)
Sosem poczęstowała mnie jedna z moich koleżanek. W jej ojczyźnie (Malezja) jest podawany do szaszłyków czy grillowanych warzyw z ryżem. Ja lubię go wcinać maczając w nim warzywa. Świetny na pikniki, imprezy, wegańskie grillowanie.