Ziemniaki obrać. Duże przekroić na 2-3 części zależnie od wielkości. Kawałki ziemniaków powinny być mniej więcej wielkości 5x4x3 cm (tak na 2-3 razy do ust); mniejsze kawałki nadmiernie się wysuszą przy pieczeniu.

Zalać gorącą, osoloną wodą i gotować przez 5-7 minut (zależy od gatunku ziemniaków). Powinny być jeszcze twarde w środku.

Odcedzić i pomaścić masełkiem (czy, jeśli wolisz, innym tłuszczem) z ziołami i wymieszać potrząsając garnkiem tak, żeby ziemniaki pokryły się tłuszczem i trochę poobijały, ale nie rozleciały! Tylko zewnętrzna powierzchnia ziemniaka, ta obgotowana, powinna się "poobijać" i zrobić taka chropowata - to po upieczeniu zrobi się chrupiące.

Następnie wyłożyć ziemniaki na natłuszczoną blachę. Temperatura pieczenia 200°C. Czas pieczenia 30-45 minut - zależy od gatunku ziemniaków, wielkości kawałków i czasu gotowania. Nie da się więc precyzyjnie określić, ile to będzie trwało; trzeba sprawdzać, czy są miękkie i czy dostatecznie przypieczone. Jeśli nie dostatecznie się przypiekają na wierzchu, to lepiej jest podwyższyć trochę temperaturę (do 220°C) niż przeciągać czas pieczenia, bo wtedy mogą za bardzo wyschnąć.