Warzywa korzeniowe, umyte i obrane, kroimy dość grubo w kostkę, cebulę w ćwierćplasterki. Młodej cukinii nie musimy obierać.
Fasolkę szparagową pokrojoną na 2-3 kawałki gotujemy krótko w osolonej wodzie, by była chrupiąca, i odcedzamy.

Warzywa wrzucamy na gorący olej, zaczynając od cebuli, na końcu cukinia, obrane i pokrojone na cząstki pomidory oraz oczywiście ugotowana fasolka szparagowa. Dusimy krótko, by warzywa nie rozpadły się, ale były chrupiące. Na koniec posypujemy potrawę pokrojoną, również grubo, zieleniną i już nie gotujemy. Pyszne z pieczywem, ryżem lub makaronem.

Tą potrawę jemy od kilku lat przez całe lato. Ostatnim "odkryciem" była dodana kalarepka. Można również dodać koncentrat pomidorowy lub sok z pomidorów. Bardzo ważna jest zielenina, w tym obowiązkowo bazylia :)