Wsypujemy ryż do gotującej się, osolonej wody i gotujemy wedle własnego uznania, ale lepiej, żeby był sypki.

W międzyczasie myjemy cukinię, przekrawamy na pół, wydłubujemy miąższ (chyba że jest wyjątkowo młoda), a cukinię kroimy w grubszą kostkę. Cebulę siekamy, czosnek też. Wrzucamy cebulę z czosnkiem na patelnię na podgrzaną oliwę, smażymy chwilę (to samo można robić w garnku). Dorzucamy cukinię, dolewamy nieco sosu sojowego, doprawiamy białym pieprzem, wlewamy trochę wody i dusimy na małym ogniu aż cukinia zmięknie.

Ugotowany ryż odcedzamy, doprawiamy kurkumą (lub szafranem) - ma wtedy piękny kolor i lekko pikantny smak. Wrzucamy go na patelnię do warzyw, mieszamy, podsmażamy. Na samym końcu, tuż przed podaniem, warto dodać parę kropel oleju sezamowego - ma wspaniały aromat i smak. Smacznego!

Ważna dobra oliwa z oliwek i sos sojowy.
Najlepsza jest młoda cukinia - nie trzeba obierać ze skórki i jest pyszna.