W misce wymieszać mąkę z solą i olejem. Mieszanina ta swym wyglądem będzie przypominać kruszonkę. Powoli wlewać wodę i wyrabiać ciasto.

Zagniatać energicznie przez 5 minut, aż będzie gładkie i miękkie, lecz nie będzie przyklejało się do rąk. Z gotowego ciasta ulepić kulę, spryskać kilkoma kroplami wody i przykryć wilgotną ściereczką na czas przygotowania nadzienia.

Ziemniaki obrać i pokroić w drobną kostkę. Kalafior zetrzeć na tarce z największymi otworami lub podzielić na małe różyczki. Groszek ugotować, odsączyć i odstawić. Na dużej patelni rozgrzać olej. Wrzucić do niej kminek. Kiedy się zabrązowi, dodać nasiona kozieradki, a następnie starty imbir i mielone przyprawy. Po kilku sekundach wrzuć drobno pokrojone ziemniaki; mieszając smażyć przez 3-4 minuty, po czym dodać kalafior. Smażyć przez następne 3-4 minuty.

Dodać 2 łyżki wody, przykryć i gotować przez około 15 minut, aż wszystkie warzywa będą miękkie (uważać, aby nie przypalić).

Wymieszać je z groszkiem, doprawić solą i pieprzem, rozłożyć na większej powierzchni, aby stygły w czasie, kiedy będzie wałkowane ciasto.

Posypać stolnicę mąką. Z ciasta ulepić 10 kulek. Rozwałkować każdą kulkę na placuszek o średnicy 15cm, a następnie przekroić każdy z nich na połowę. Posmarować wodą prosty brzeg każdej połowy od środka do jednego z końców. Zebrać dwa końce prostego brzegu razem i ulepić stożek. Mocno przycisnąć suchy brzeg do nawilżonego, by wzmocnić "szew". Wypełnić 2/3 stożka nadzieniem. Następnie zamknąć otwór przyciskając brzeg palcami i fałdując go.

Na średnim ogniu w dużym garnku rozgrzać tłuszcz. Tłuszczu powinno być tyle, by samosy mogły w nim swobodnie pływać. Smażyć po kilka samosów na raz (tyle, ile zmieści się na powierzchni w jednej warstwie) przez 10-15 minut, przewracając często, aż obie strony będą złotobrązowe. Wyjąć z tłuszczu i odsączyć.