-nastawiamy wodę na makaron; jak już zacznie porządnie bulgotać to solimy i wsypujemy tyle makaronu, ile nam potrzeba;gotujemy niby zgodnie z przepisem podanym na opakowaniu, ale naprawdę to trochę dłużej (ja gotuję ok.10 min)
-gdy makaron się gotuje, do rondelka wrzucamy masło, pokrojone w plasterki pieczarki i dusimy, podlewając wodą, aż będą miękkie i niesurowe,
-dodajemy bulionik warzywny lub trochę jarzynki i dusimy jeszcze chwilkę,
-potem wrzucamy koncentrat pomidorowy, podlewamy wodą, mieszamy bardzo dokładnie i dusimy chwilkę,
-na sam koniec wsypujemy troszeczkę fixu, ale nie za dużo, bo nie będzie smaczne, dolewamy resztę wody, mieszamy żeby nie było grudek, gotujemy razem chwilkę,
-gdzieś w międzyczasie pieprzymy i papryczkujemy, jak ktoś lubi to może dodać chili, będzie ostrzejsze ;)
-odcedzamy makaron, mieszamy z sosikiem, posypujemy serem
-smacznego ;)

nie wiem... jak do tej pory, wszystkim smakowało... a przynajmniej tak mówili ;)