Na tłuszczu smażymy ryż (wyjęty uprzednio z woreczka) do uzyskania lekko złotawej barwy. Wrzucamy do garnka z wrzącą wodą i gotujemy z dodatkiem oregano, pieprzu i szczypty soli.

Grzyby kroimy na drobne paseczki i wrzucamy do wody (gotujemy w innym garnku wg przepisu z opakowania). Przygotowujemy warzywka wg przepisu dodając pędy bambusa, a później grzyby mun.

Odkrywamy ryż i jeśli "wypił" wystarczającą ilość wody, dolewamy curry wymieszane z sosem sojowym i pozostawiamy do czasu jej wyparowania. Wrzucamy pokrojoną drobno natkę pietruszki. Mieszamy z warzywami.

Grzyby i pędy bambusa radzę przyrządzić już wcześniej, następnie tylko je odgrzać.
Ryż możemy przyprawić ostro, ponieważ warzywa zniwelują smak.