Jest to moja wegańska wersja tortu makowego "bez ciasta" mojej mamy (mak, jaja, masło, cukier, bułka tarta itd.) Makowiec jest pyszny! Delikatny i wilgotny. Smakował nawet mojej mamie ;-)
300 g maku
10 łyżek kaszy jaglanej
200 g daktyli
350 g tofu (np. wykonane wg przepisu z Puszki)
1 zapach rumowy (1,5 łyżki)
2 łyżki oliwy
100 g słodu (2 bardzo czubate łyżki)
1 łyżka karobu
3 czubate łyżki kaszy manny
3 łyżki mąki ziemniaczanej (razem z kaszą nieco ponad 1/2 szklanki)
1 łyżeczka sody
1 łyżeczka proszku do pieczenia
100 g rodzynek
2 czubate łyżki słonecznika
1 łyżka oliwy do nasmarowania tortownicy (dużej)
Przygotowanie:
Mak najlepiej zrobić dzień wcześniej. Zalewam go wrzątkiem (ok. 1/2 litra) i gotuję ok. 2 godzin na maleńkim ogniu. Co jakiś czas mieszam, ale bez przesady, zajęta innymi sprawami czasem zapominałam i też nic się nie wydarzyło :P. Odsączam na sicie (dociskając talerzykiem), zachowując mleko makowe. Mak zemleć 4 razy (warto).
Kaszę jaglaną ugotować w 2,5 szklanki wrzątku (ok. 40 minut) i odstawić do ostygnięcia. Daktyle zalać 1 szkl. wrzątku i pogotować chwilkę aż zmiękną. Potem zmiksować je blenderem na masę. Zimną kaszę dokładnie zmiksować mikserem. Tofu pokruszyć i potraktować blenderem.
Masę z tofu dodać do kaszy i dokładnie zmiksować. Potem dodać zapach, oliwę, słód, karob i masę daktylową – zmiksować dokładnie. Następnie dorzucać po trochu maku i miksować. Dodać ok. 1/3 szkl. mleka makowego (z gotowania maku) i zmiksować. Kaszę mannę, mąkę, sodę i proszek dokładnie wymieszać. Dodać do ciasta, dorzucić rodzynki i dobrze wymieszać drewnianą łyżką.
Większość masy wyłożyć do natłuszczonej tortownicy (trzeba równo rozsmarować). Do reszty masy dodać uprażony na suchej patelni słonecznik, wymieszać i rozsmarować na wierzchu ciasta. Piec ok. godziny w temp. ok. 180 st. C.
Wskazówki i uwagi:
Gdy ciasto ostygnie, schłodzić je w lodówce.
Nadesłał(a) martina,
dnia: 2008-12-28 20:36:35.938
Przepis nie został skopiowany z żadnej publikacji, papierowej ani elektronicznej.
Pierwszego dnia, jeszcze ciepłe, nie zachwycało. Drugiego dnia wyszła na jaw jego pyszność. Nawet krewni wegefobi zajadali się i wręcz się domagali więcej.
Wskazówka natury praktycznej: można śmiało robić z gotowej masy makowej (uprzedzając krytykę: wiem, że zdrowiej mielić samemu) - wychodzi bardzo dobre.
kruszonka
2014-12-31 09:56:11.077
350g tofu ;) Tyle dodaję, tyle wychodzi z mojego przepisu na tofu domowe, link jest podany w składnikach :D trzeba zajrzeć. Jeśli można to prosiłabym admina o dopisanie wagi przy tofu, bo widzę nie każdy klika w linka do przepisu źródłowego, może dlatego że jest napisane "np." co sugeruje, że to może być "dowolne" tofu :D
martina
2013-12-18 12:49:50.467
ile potrzeba tego tofu? jakoś nie mogę doczytać...
~olga
2011-09-14 22:33:01.439
Pierwszego dnia, jeszcze ciepłe, nie zachwycało. Drugiego dnia wyszła na jaw jego pyszność. Nawet krewni wegefobi zajadali się i wręcz się domagali więcej.
Wskazówka natury praktycznej: można śmiało robić z gotowej masy makowej (uprzedzając krytykę: wiem, że zdrowiej mielić samemu) - wychodzi bardzo dobre.
kruszonka 2014-12-31 09:56:11.077