Warzywa obrać. Z brokuła poodcinać małe różyczki, włożyć do rondelka, zalać odrobiną wody i gotować do miękkości. 3 marchewki, pietruszkę, seler, ziemniaka i łodygę brokuła pokroić na dowolne kawałki, zalać 1200 ml wody i gotować aż wszystko zmięknie. Różyczki brokuła wyrzucić na sitko i odsączyć. Cebulę pokroić, podsmażyć na łyżeczce oleju kukurydzianego, pod koniec dodać dość dużo imbiru, porządnie wymieszać i dorzucić do ugotowanych już warzyw. Jedną marchewkę i paprykę zetrzeć na tarce o grubych oczkach i poddusić na patelni w kilku (może być nawet szklanka) łyżkach wywaru warzywnego.

Zawartość garnka zmiksować na krem, następnie dodać do niego różyczki brokułów oraz podduszone: paprykę i marchewkę, wymieszać. Jeśli trzeba, dodać biały pieprz, jeśli jeszcze potrzeba - także imbir. Jeść ze smakiem :)

Bardziej to przypomina mus niż zupę, więc jeśli ktoś lubi rzadsze kremy, niech doda sobie więcej wody.