Cytryny umyć. Włożyć do dużego garnka i zalać wrzątkiem. Odstawić na 15 min. Potem osuszyć i zetrzeć skórkę na tarce o średnich oczkach. Odkroić końce cytryn i zdjąć całą białą skórkę (jest gorzka), pokroić cytryny, wyjąć pestki (w trakcie obierania zdejmuję też część błonek z cząstek, ideałem byłoby zdjąć je wszystkie i pozostawić sam miąższ...).

Miąższ cytryn zasypać 25 g cukru w garnku. Posiekany w kosteczkę imbir również zasypać 25 g cukru w czarce, wymieszać, przykryć i wstawić do lodówki.

Następnego dnia naciąć wzdłuż wanilię, odkroić końcówki, a resztę pokroić na małe kawałeczki.

Delikatnie zlać sok cytrynowy i imbirowy do garnka.

Cytryny i imbir przełożyć do blendera kielichowego, dodać pokrojoną wanilię i dokładnie zmiksować. Płynną masę wylać na sito, delikatnie odcedzić sok do garnka. Jeśli kawałki wanilii w pulpie na sicie są jeszcze zbyt duże, powtórzyć miksowanie (z 1/3 szklanki wody; zawsze tak robię) i odcedzanie.

Zagotować sok, dodać 150 g cukru, rozmieszać, gotować na małym ogniu ok. 2-2,5 h, aż do uzyskania syropu.

Dodać startą skórkę, wymieszać, gotować 45 min na małym ogniu. Potem dorzucić miąższ, dokładnie wymieszać, doprowadzić do wrzenia, gotować 30 min na małym ogniu.

Syropu nie trzeba mieszać aż tak często, ale po dodaniu do niego skórki/miąższu lepiej pilnować garnka i mieszać. Przełożyć do wyparzonych słoiczków. Pasteryzować 20 min.