Prażone pestki (posypka)

Praktyka warto posłuchać:) To ja jednak będę prażyć nasionka na bieżące zużycie. Dziękuję!
Dana 2012-10-02 13:03:36.881

Jeśli zapasik, to nieduży, na kilka dni, a posypkę najlepiej trzymać w lodówce. Prażąc niszczy się barierę ochronną nasiona i jest ono bardziej podatne na psucie, zwł. jeśli chodzi o jełczenie tłuszczu.
patrycccja 2012-10-01 16:53:39.084

Czy trzeba prażyć na bieżąco, w miarę potrzeby, czy można zrobić zapasik w słoiku? Po takich zachwytach muszę i ja spróbować. Dotychczas stosowałam nasionka wszędzie gdzie się dało, ale nieprażone.
Dana 2012-10-01 15:59:05.618

Ja tez używam do przeróżnych dań - do kanapek akurat jeszcze nigdy ;) Zupy krem to klasyka. Drugie najczęstsze zastosowanie to drugie dania, np. sos z bakłażana, pomidorów i ew. innych warzyw. A do puree jak genialnie pasuje! Palce lizać :)
patrycccja 2010-10-04 21:22:19.051

Ja najpierw wszystko namoczyłam, jak przeschło uprażyłam wszystko osobno na małym ogniu. Wyszło suuuper. :D
Irokezik91 2010-08-30 22:36:47.264

Nie tylko do kanapek! Do sałatek i zup, zwł. kremów, a także różnie przygotowywanych warzyw - genialne :) O wiele bardziej aromatyczne niż same pestki.
~dynia 2009-09-02 15:35:49.113

ja prażone pestki dodaję prawie wszędzie, najbardziej lubie z makaronem, poza tym pysznie smakują z brokułem, zdrowe to i sycące bardzo :)
~aga 2007-09-11 00:00:00.0

Polecane przy wilgoci w organiżmie ( np. katar, mokry kaszel) ... i bardzo smaczne:))
~Magnolia 2003-07-04 00:00:00.0