Pasta z pestek dyni i cebuli

zrobiłam :) pestek nie namaczałam, tylko zmieliłam na pył i zmiksowałam z cebulą. najpierw konsystencja przypominała klej, ale dodałam troszkę wody i już było ok :) pasta wyszła w smaku dość... nijaka. sama jest smaczna, ale ciężko ją poczuć na kanapce. dobra pasta awaryjna.
majczi 2015-06-27 20:37:57.686

moze jako farsz do nalesnikow?:)
~megi_grabo 2014-02-21 10:53:01.526

Pychota i w wersji z mniejszą ilością przypraw i jako ostrzejszy dodatek
~Kaka 2013-03-17 11:31:45.134

Podpisuję się pod wcześniejszymi komentarzami. Pasta chyba najbardziej smakuje mi sama ;) Doskonała z razowym lub ciemniejszym pieczywem i ogórkiem kiszonym, które podkreślają delikatną słodycz cebuli.
patrycccja 2012-12-30 14:26:59.786

Rzeczywiście ma bardzo delikatny smak. Ale ogólnie fajne połączenie. Proste i dobre :)
veganjihad 2012-02-05 14:34:13.173

Pasta ma bardzo delikatny smak, na pewno nie zaszkodzą jej eksperymenty z przyprawami :). Smakuje cudownie na chlebie na zakwasie razem ze szczypiorkiem.
Czykitka 2011-08-03 13:17:04.361

Trochę pojechałam w tym komentarzu. Pasztet - podobnie jak w przepisie "Pasztet z pestek dyni z cebulą i papryką" - chodzi o te szczegóły... W sumie im prostsze, tym lepsze.
izabeli 2011-03-23 03:02:23.493

Moim zdaniem też wspaniała może być ta pasta.
Ja robię pasztet: mielę wcześniej pestki, zalewam gorącą wodą i dodaje też namoczona grahamkę - na 20 dkg pestek, 1 grahamka. Potem tak samo, znaczy zeszklona cebula. Dop foremki, piekę ok. 45 min. w 180_C. Pycha!
izabeli 2011-03-23 02:55:53.983