Konfitura z pomarańczy

OK, to jak w takim razie rozpoznać które są które i wybrać te nie gorzkie? :)
~pat 2010-04-16 20:19:26.016

Aha, no i w końcu nie napisałam, że to faktycznie działa - moja skórka pomarańczowa nie jest gorzka - tzn. ma goryczkę, ale nie jest bardzo gorzka.
To też jest kwestia wybrania dobrych pomarańczy - różne odmiany mają mniej lub bardziej gorzką skórkę - i to jest na prawdę DUŻA różnica.
~Ania 2010-04-15 16:36:51.757

Ja konfitury nie robiłam, ale już kilka razy robiłam domową skórkę pomarańczową i obie moje babcie zalecają moczenie jej w wodzie przed przygotowaniem, właśnie żeby pozbyć się goryczy. Jedna zaleca moczenie jedno-, a druga trzydniowe.
Może Wam to pomoże :)
~Ania 2010-04-15 16:35:05.139

Z naszych doświadczeń wynika, że skórkę (samą powierzchnię) należy cieniutko oskrobać/okroić - inaczej obieranie to na pewno masakra. Błony z cząstek pomarańczy za to nie są chyba "szkodliwe". Tak czy siak nie wiem jak z sukcesem pozbyć się tej goryczki. Inna sprawa, że każdy inaczej ją odczuwa - mój Wojtek nie przełknie tego, co dla mnie jest już bardzo akceptowalne, a ja tego, co dla mojej mamy ;)
patrycccja 2010-03-15 15:56:20.094

Białej skórki się pozbyłam, wogóle dosyć pracochłonne było obieranie tych pięciu pomarańczy:) zajęło mi to prawie dwie godziny. I tak jak piszesz, całosć wyszła potwornie gorzka. Nie wiem, być może to dlatego, że po raz pierwszy wzięłam się za tego rodzaju przepis...
ryfka 2010-03-15 12:28:28.977

O, a co konkretnie było nie tak? Mój Wojtek w tym roku wypróbował ze 2 czy 3 przepisy i też generalnie jeszcze nie znaleźliśmy tego właściwego, żeby konfitura nie wychodziła zbyt gorzka. Tu mi się wydaje, że wykorzystanie całej pomarańczy łącznie z białą częścią skórki poskutkuje niesamowicie gorzkim smakiem...
patrycccja 2010-03-15 11:11:50.866

Niestety cała zawartosć garnka wylądowała w ubikacji... Zmarnowane produkty i dwie godziny roboty. No cóż, nie wszystko zawsze musi się udać :)
ryfka 2010-03-14 21:05:07.853