Chorwackie nie dlatego, że to ich potrawa tradycyjna, ale dlatego, że na wakacjach tam spędzanych wymyślona. No i jakoś zaczęły u nas pod taką nazwą funkcjonować :) Są przepyszne i znikają w mig!
Margot: "Pyszne wyszło, rzodkiewki zmieniają kolor. Nie wiem jak długo to postoi, ale u mnie tak do 3 dni (bo potem ich nie ma ;). Ja w ten sposób wykorzystuję trochę przerośnięte rzodkiewki z siostry działki lub trochę przeschnięte, czytać stare."
Domowe masło orzechowe jest naj, naj, naj! A najlepsze z migdałów lub z migdałami - delicje! Dodatkowa zaleta, że nie zawiera niepotrzebnych dodatków - żadnego zbędnego cukru, a przede wszystkim zero dodatkowego tłuszczu. Po kiego pakować do masła orzechowego tłuszcz palmowy? :o A w sklepowych jest dodawany nagminnie. W domowym mamy 100% orzechów a nie żadne 90! :)