Powiem wam, że przepis przerósł moje oczekiwania - ciasto jest "puszyste", delikatne, pysznie kokosowe :) A do tego jak śmiesznie się robi - płyn dodaje się dopiero po upieczeniu :o Na pewno jeszcze do niego wrócę. "Jest bardzo słodkie, smakuje jak egipskie słodkości" - tak jest często komentowane, ale ja robię duuuuużo mniej słodkie niż tradycyjne... cztery razy mniej słodkie ;)
Do takiego bigosu można dodać warzywa, jakie są akurat pod ręką. Ale o jego niepowtarzalnym smaku przesądza kabaczek, kiszone ogórki i seler naciowy, więc koniecznie je dorzućcie.
Chyba na puszka.pl nie ma jeszcze wskazówek, jak gotować bób, więc podzielę się swoim dotychczasowym doświadczeniem. Jeśli macie własne tajemne sposoby to zachęcam do podzielenia się sekretami :)