Pyszna. Najfajniejsze jest jednak to, że nie wyrabia się ciasta - za ciasto robi mieszanina różnych sypkich składników i nawet nie trzeba się paprać! Dzięki temu szarlotkę robi się błyskawicznie :-) Fenomenalny patent na pyszną szarlotkę.
Inspirowana kuchnią malezyjską, a dokładniej mówiąc zupą podawaną w nieistniejącej już, niestety, warszawskiej restauracji "Zielony Świat". Nie znamy oryginalnego przepisu, ale Wojtek starał się odtworzyć TEN smak :) Charakterystyczny aromat nadają jej olej sezamowy i świeża kolendra. Chociaż zupa jest pyszna nawet bez obu tych dodatków, to dla wielbicieli oryginału są obowiązkowe :)