To moja własna wersja żurku, w dodatku w większości przeze mnie wymyślona, więc może się mieć nijak do przepisów tradycyjnych. Co nie zmienia faktu, że zupa jest przepyszna!
Zazwyczaj żurek podaje się z jajkiem. Ja jednak wymyśliłam sobie wersję z ziemniakami. Bardzo mi to zestawienie smakuje. Ziemniaki w zestawieniu z kwaskowato-słoną zupą wydają się słodkawe - przepyszny kontrast. Ostatnio słuchając jakiegoś wywiadu dowiedziałam się, że to sposób góralski :D