Szczególnie ci, którzy uwielbiają musztardę, powinni być tym daniem zachwyceni! Ja je uwielbiam :) To był mój pierwszy przepis z boczniakami, który robiłam jeszcze na studiach...
DOBRE jest bardzo! To tradycyjna potrawa wigilijna z kuchni mojej babci. Nie wiem dokładnie skąd pochodzi, pewnie gdzieś zza Buga z Białorusi (dziadkowie osiedlili się po wojnie zaraz przy granicy nad Bugiem).
Jest to najsmaczniejsza postać kalafiora, jaką znam. Kalafior torturowany w wodzie zupełnie się do niego nie umywa! Ja tam kalafiora lubię od dawna, ale mój Wojtek dopiero od ostatniego weekendu, od kiedy za namową babci zrobił właśnie takie cudo :)
Pyszne! Wspaniałe połączenie - wytrawny smak kaszy z olejem lnianym i do tego słodkawa dynia. Wcześniej dynię z pieczarkami robiłam jako samodzielne danie, ale dopiero z kaszą gryczaną stanowi naprawdę rewelacyjne danie.
Przepis inspirowany przepisem z pl.rec.kuchnia, a dedykowany mojemu Wojtkowi, bo zasmakowały mu jak rzadko który mój nowy wytwór :) W ogóle jestem z nich wyjątkowo zadowolona i dumna :) Dziś przyjechała moja mama i siostra i w czwórkę wyjadaliśmy je na wyścigi. Takie jeszcze gorące, prosto z patelni ;)
Deser nad desery. Słodkie jak jasny gwint. Nie potrzeba żadnych dopaleń typu miód/słód. UWAGA! Hardcore! Tylko dla łasuchów. Mniej odporni na słodycz odpadają w przedbiegach.
Stało się, uzależniłam się od niego :) Te nerkowce.... Te nerkowce! No po prostu niesamowicie pyszne i tak fajnie chrupiące! Uwielbiam. Troszkę przypomina chińskie Kung Pao, które jednak ma bardziej aromatyczny sos. Grunt, że jest ciemny sos na bazie sosu sojowego, papryka i nerkowce :)
Pyszna. Najfajniejsze jest jednak to, że nie wyrabia się ciasta - za ciasto robi mieszanina różnych sypkich składników i nawet nie trzeba się paprać! Dzięki temu szarlotkę robi się błyskawicznie :-) Fenomenalny patent na pyszną szarlotkę.