Bułeczki mojej mamy. Przepis odziedziczony po babci z czasów, kiedy trudno było zdobyć jajka ;) Bułeczki są dobre ciepłe, ale są też smaczne za parę dni (są wtedy twardsze). Przygotowane z mąki kamut są delikatniejsze i bardziej miękkie (podobne do pszennych). My zazwyczaj pieczemy orkiszowe - na życzenie dzieci.