Pomysł urodził się z rozgotowania soczewicy na "coś do obiadu". Myślę, że można też nazwać to dahlem. Egzotycznie doprawione staje się wartościowym "niebem w gębie". Podawać na ciepło np. do warzyw gotowanych na parze (np. brokuł czy kalafior), grzanek, słonych wypieków lub jako sos do kasz czy kartofelków.
Ania D.:"Bigosik jest intensywny w smaku dzięki połączeniu w potrawie grzybów i ogórków kiszonych. Jest to danie, które nieodmiennie bardzo smakuje gościom. Można podawać je na obiad np. z ziemniakami lub po prostu z dobrym, razowym pieczywem."
Chińszczyzny już trochę jest na Puszce. Mimo to dodaję mój przepis :-) Danie wzorowane jest na chińszczyźnie, jaką jadłam w Niemczech, w restauracji typu "fast food".
Smak może być dość specyficzny ze względu na szpinak i na suszone pomidory, które smakowo jednak różnią się bardzo od świeżych.
Mnie jednak ta potrawa zachwyciła - a myślałam, że nie lubię szpinaku!
Bardzo dobra, jarzynowa w smaku. Trochę jak kapuśniak - w końcu kalarepka i kapusta to rodzina ;) Świetny patent z wykorzystaniem liści kalarepki! Polecam :)
Ciecierzyca i suszone pomidory bardzo dobre razem smakują, o czym przekonałam się już łącząc je z makaronem. W postaci pasty na kanapki - jeszcze lepiej. Polecam wypróbować.