Kolejny przepis z serii: "zielsko na talerzu - czyli jemy dzikie rośliny i zioła". Oto przepis na wiosenne danie dla dwojga ;) Pyszne i kolorowe :) Ma barwy włoskiej flagi, choć z tym krajem nie ma nic wspólnego :) Dobry jako drugie danie, bo jako jedyne to jednak nie bardzo sycący ;)
Pierwszy przepis z serii: "zielsko na talerzu - czyli jemy dzikie rośliny i zioła". Właściwie to drugi, bo pierwszym była zupa pokrzywowa z kluseczkami, ale wtedy nie pomyślałam nad wspólną nazwą ;) Jest to dość szybki obiadek, można przygotować go prędzej, zapakować w pudełeczko i zabrać do pracy/szkoły/ na uczelnię :) Danie jak najbardziej "przenośne", dobrze smakuje też na zimno :)
Kolejny zielony wariant - pokrzywa na pizzy :) Dobrze wygląda, dobrze smakuje :) Aby danie było bardziej sycące, dodałam soczewicy. Nieskomplikowane i kolorowe :)
Pokrzywa jest bardzo zdrowa - zawiera bardzo dużo żelaza. Należy zbierać tylko młode, delikatne listki, a najlepiej czubki pokrzyw. Teraz jest na to idealny czas, bo rośliny są młodziutkie, a na przednówku zawsze przyda się trochę zdrowia ;)
Danie dla maluszka po 12 m.ż. Bez soli i orzechów po 10 miesiącu.
Wszelkie zielone zupy w wegetariańskim wykonaniu mają przeważnie "wkładkę" w postaci jajek. Ja zamiast jajek dałam kluseczki, bardzo dobrze spełniają rolę dodatku :)
Ten sos wygląda, jakby był głównym dodatkiem na imprezie powitalnej dla ufoludków! Jest tak intensywnie zielony, aż można pomyśleć, że jest surowy ;) Uwielbiam go robić wiosną, kiedy mam pod ręką świeżutki szpinak, bo z niego wychodzi najlepszy :)