Pomysł urodził się z rozgotowania soczewicy na "coś do obiadu". Myślę, że można też nazwać to dahlem. Egzotycznie doprawione staje się wartościowym "niebem w gębie". Podawać na ciepło np. do warzyw gotowanych na parze (np. brokuł czy kalafior), grzanek, słonych wypieków lub jako sos do kasz czy kartofelków.
Ta bardzo popularna i smaczna potrawa podawana jest z ryżem, w oryginale gotowana jest na jagnięcinie. Ja robię ją w wersji wege. Zachęcam do spróbowania!
Jak sama nazwa mówi, jest to sos do spaghetti. Jednak w tym przypadku nawet najlepszy włoski makaron jest tylko mało znaczącym dodatkiem do zachwycającego smaku sosu.
Śliczne i przepyszne! Cebula przyjemnie chrupie, gorczyca ciekawie wygląda i nadaje niepowtarzalnego aromatu! Do tego makaron i np. smażona cukinia i mamy cudny, lekki obiadek :) Wszyscy, którzy dotychczas tego próbowali, bardzo chwalili :)
Jest to najszybszy do wykonania sos jaki znam (przy okazji najtańszy), idealny w warunkach akademickich.. Polecam do polewania ryżu, szczególnie w połączeniu z kotletami sojowymi.
Jeśli mamy malakser lub coś podobnego, to sos robi się błyskawicznie. Właśnie wykorzystanie startej dyni (i spora ilość cebuli) różni ten przepis od innych z takimi składnikami.
Potrawa może być samodzielnym daniem lub sosem - super smakuje z kuskusem, makaronem ryżowym/sojowym, ryżem i w ogóle wszystkim, tylko oczywiście różyczki muszą być mniejsze. Proszę o jakąś konstruktywną krytykę :)