Kiedy pierwszy raz postawiono przede mną pucharek tego smakołyku, byłam zaskoczona - prosiłam przecież o szarlotkę, a tu... Natomiast po zjedzeniu poprosiłam o przepis i dziś już wyłącznie taka szarlotka gości na moim stole.
Wielokrotnie robiona, niezawodna. Zawsze wychodzi :).
Można podawać z lodami, sorbetami, bądź sosami owocowymi
Więcej na http://www.cottien.blogspot.com/
Jest to wariacja na szarlotkę Wandy (sypaną).
Puszczyk: "Zrobiłam szarlotkę sypaną z kaszką i mąka kukurydzianą i była pyszna. Dodałam 1 łyżeczkę sody, ale myślę, że bez niej tez powinna się udać."
Pyszna. Najfajniejsze jest jednak to, że nie wyrabia się ciasta - za ciasto robi mieszanina różnych sypkich składników i nawet nie trzeba się paprać! Dzięki temu szarlotkę robi się błyskawicznie :-) Fenomenalny patent na pyszną szarlotkę.
Jak byłam młodsza, to mama często robiła nam taka "szarlotkę". Postanowiłam więc zrobić ją znowu, tylko że w wersji wegańskiej. Jest naprawdę pyszna, a najlepiej smakuje jeszcze na ciepło :)
Prościutka w wykonaniu, tania i całoroczna. W smaku przypomina ogórkową z ogórków kiszonych, ale jest mniej kwaskowata. Uwaga: im dłużej gotujemy, tym bardziej kwaśna będzie nasza szklarniówka :)